Wszystko zaczęło się od pomysłu, a pomysł zrodził kolejny, taka kolej rzeczy albo kreatywność, ta polska.
Powstała firma rodzinna, która działała.
Powstała grupa ludzi wokół niej, którzy ją wspierali.
Powstały wspólne plany, wyjazdy, marzenia. Outrider.
Zupełnie poważnie, ale od początku…
Na początku powstał Outrider, sklep, poprzez który chciałem realizować moją pasję do lasu.
Tak też się stało.
Później moja córka namówiła mnie na utworzenie tak zwanej strony na facebooku, jako zwykłej reklamy. Zacząłem dzięki niej poznawać bardzo ciekawych ludzi oraz odnawiać stare kontakty z ludźmi, których nie widziałem kupę lat. Przez pewien okres czasu Outrider przyciągał głównie do sklepu stacjonarnego ludzi, którzy mieli podobne zainteresowania do moich. Jednak poprzez facebooka pojawiali się inni ludzie, mniej lub bardzie warci uwagi i obdarzenia zaufaniem.
Tak powstała Drużyna Outrider.
Drużyna Outrider od początku skupiała ludzi mających podobne zainteresowania oraz podejście do tematu lasu, wędrówek i tak dalej…
W maju 2015 roku zacząłem pisać swojego bloga www.outriderbushcraft.blogspot.com oraz rozpocząłem przygotowania do nagrywania krótkich filmików na YouTube.
Nie byłem przekonany do własnego kanału, w związku z powyższym odłożyłem to na inne czasy.
Także w maju założyłem facebookową grupę Bushcraft Poland.
https://web.facebook.com/groups/826733337409083/?fref=ts
Chciałem aby była to grupa zrzeszająca ludzi z pasją, stąd jej hasłem przewodnim, było „Zarażaj swoją Pasją Innych”.
Pamiętam początki, było ciężko.
Publikowałem sam wszystkie posty, zapraszałem znajomych, rozmawialiśmy.
Kilku z nich udało mi się zarazić.
Wszak o to chodziło.
Kolejnym etapem, kiedy w naszej grupie (to pamiętam dokładnie, było nas 63 osoby) było zorganizowanie wspólnych wypadów.
Były to głównie górskie kilku dniowe wycieczki, gdzie sporo rozmawialiśmy, włóczyliśmy się (głównie poza szlakiem), spaliśmy gdzie popadnie. Wędrowaliśmy głównie po Beskidach, Gorcach ale byliśmy także w Pieninach, Tatrach i nad jeziorem żywieckim. Największe natężenie wyjazdów i wyjść było przez wakacje. Wiele naszych przygód i wspólnych wędrówek opisałem na blogu, tak więc nie będę się powtarzał. Ktoś, kto ma ochotę bez problemu je odnajdzie.
Towarzyszyła nam zawsze moja rodzina.
W niej miałem bardzo duże oparcie i wiele jej zawdzięczam.
Wspólna impreza grupowa była tylko kwestią czasu.
Zapis imprezy (niestety wyłącznie zdjęcia) na moim kanale:
https://www.youtube.com/watch?v=c_KkNRPLpNw
Ogłosiłem temat na grupie tworząc wydarzenie i ku mojemu zdziwieniu w dwa tygodnie zebrało się 32 osoby, które potwierdziły przyjazd na spotkanie.
Byłem w szoku, bardzo pozytywnym szoku, ponieważ to taki pozytywny akcent, jak mamy dla kogoś coś robić. Przyjechały osoby z całej Polski.
Najciekawsze w tym wszystkim było to, że z wieloma osobami, jakie poznałem nie znałem się praktycznie wcale. Jedynie poprzez facebooka. To był szok, wymienialiśmy się doświadczeniami, były konkursy, dzieci bawiły się świetnie, my także. Wiele z tej imprezy wyniosłem pozytywnej energii. Wiedzieliśmy i przyrzekliśmy sobie, że w kolejnym roku zorganizujemy podobne spotkanie.
Później przyszła jesień, pierwsze urodziny Outrider.
Było nas już około 50-ciu.
Możecie zobaczyć zdjęcia https://www.youtube.com/watch?v=KDZA69ssfxE. W październiku niestety złamałem bardzo niefortunnie nogę w górach i tym samym musiałem zawiesić działalność swojej firmy (Outrider). Grupa jednak została i rozrastała się. Fakt, poświęcałem jej wiele czasu, jednak leząc w łóżku i tak nie miałem nic innego do roboty. Obecnie jest nas blisko dwa tysiące. To bardzo cieszy.
W lutym wreszcie zabrałem się za swój kanał na You Tube, jednak zdawałem sobie sprawę, że w domu mogę nagrywać ograniczoną ilość filmików a ich tematyka będzie nudna. Nie przeszkadzało mi to w żaden sposób. Porobiłem zlepki slajdów z naszych wędrówek, poskładałem razem z muzyką. Pierwsze filmiki takie właśnie były. Pamiętam do kwietnia miałem 24 subskrybentów. Obecnie jest ponad 500 subskrybentów.
Zapraszam, subskrybujcie kanał Tomasz Foryś Bushcraft https://www.youtube.com/channel/UCNmTd_ochUOew1nXMBViqNg
Ogłosiliśmy także na grupie Bushcraft Poland wydarzenie Drugi Konwent Grupy Bushcraft Poland pod nazwą „Spotkanie Leśnych Ludzi” https://web.facebook.com/events/1151856621521697/
Okazuje się, że do dzisiaj mamy prawie 100 osób potwierdzonych.
To daje pozytywną energię do działania całej Drużynie.
Oczywiście realizowaliśmy także inne projekty, jak na przykład „Dzień Ziemi”, „Zawyj dla Wilków” czy „48 godzin w lesie wyłącznie z puszką survivalową”. Opisy tych akcji znajdziecie na blogu www.outriderbushcraft.blogspot.com
Później zacisnąłem zęby postanowiłem się rehabilitować, co za tym idzie chodzić. Z perspektywy czasu powiem, że dużo tkwi w głowie, jednak predyspozycje organizmu także wymagają sporych ćwiczeń w takich sytuacjach.
Znalazłem miejscówkę na której chłopaki z Drużyny Outrider pomogli mi zrobić obóz, z którego obecnie możecie oglądać filmiki, w którym przebywam i odpoczywam oraz sporo myślę. Spotykamy się w nim coraz częściej całą Drużyną.
Liczę na to, że w dalszym ciągu nasze przedsięwzięcie będzie się rozwijało.
Cieszę się, że przy odrobinie chęci i ciężkiej pracy można zbudować coś z niczego nie inwestując w to prawie nic poza czasem. Zapraszam wszystkich do Grupy Bushcraft Poland, na łamach której w dalszym ciągu ludzie „Dzielą się Swoją Pasją z Innymi” i pokazują, że przy odrobinie chęci można zrobić wszystko.
Tomasz „Outrider” Foryś